Nokaut w Dychowie!!!
W sobotę 22.10.2016 r. o godz.16.00 Czarni Czarnowo w meczu wyjazdowym podejmowali miejscowego Energetyka, który do tej pory nie przegrał przed własną publicznością i jest bardzo trudnym rywal szczególnie na własnym boisku. W tym sezonie przekonała się o tym już sama czołówka. Swoje mecze zremisowali tu mocna Stal Jasień jak również obecny lider grupy Znicz Leśniów Wielki. Tak więc przystępowaliśmy do trudnego boju na trudnym terenie. Po ostatnim przekonywującym zwycięstwie apetyty zarówno działaczy jak i kibiców poszły znacząco do góry i liczyli na kolejne 3 pkt. To co zobaczyliśmy przeszło nasze oczekiwania. Dominowaliśmy w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła. Mimo kiepskiej murawy niektóre akcje wyglądały rewelacyjnie, a piłka chodziła jak po sznurku. Jedno co szwankowało to skuteczność. Już w pierwszej połowie wynik powinien być 0 : 6 biorąc tylko pod uwagę sytuacje sam na sam z bramkarzem. Niestety piłka skakała na kępach jak poparzona co utrudniało precyzyjne ulokowanie futbolówki w siatce. Na przerwę Czarni schodzili z przewagą 2 bramek autorstwa G. Nadzieji w 36 min. i R. Jakóba w 37 min. Początek drugiej połowy nieco przespany przez naszych piłkarzy co uwidacznia się straconą bramką w 58 min. Wydawało się iż Dychowianie złapią wiatr w żagle i pójdą za ciosem. Nic bardziej mylnego. Ta bramka podziałał na naszych chłopaków jak płachta na byka. Rozwścieczeni Czarnowianie zaczęli grać jak z kart aplikując rywalom 5 bramek w 18 min. Wszystkie przepięknej urody. Na listę strzelców wpisali się kolejno P. Chrostowski w 70 min. M. Drzewiecki w 76 min. T. Grzelak w 84 min. i swojego hattricka skompletował G. Nadzieja dokładając dwie bramki w 86 i 88 min. Jednak mimo tak dobrego wyniku jest jeszcze wiele do poprawy zarówno w obronie jak i w ataku. Musimy poprawić skuteczność. Kreujemy sobie mnóstwo sytuacji wykorzystując zaledwie 30%. W tym spotkaniu stworzyliśmy 18 100% sytuacji a strzeliliśmy tylko 7. Patrząc z drugiej strony czego można chcieć więcej zdobywamy 3 pkt. strzelając rywalom 7 bramek. Oby tak dalej to nie będziemy narzekać na niewykorzystane okazje, a cieszyć się z zwycięstw naszej ekipy. Brawo Panowie!!! Skład Czarnych G. Grzegorek, W. Kasperaszek, T. Grzelak, K. Litwicki, D. Musiał, P. Chrostowski, K. Pszczoła, M. Drzewiecki, R. Jakób, K. Borodo, G. Nadzieja. Zagrali również P. Zatoński, J. Banaś, M. Pawiński, M. Dalecki, P. Banaś.
Komentarze